Tatuaż – modę lansują celebryci

Uznani specjaliści w tej branży spotkali się w weekend w Galerii Szyb Wilson w Katowicach w trakcie Cropp Tattoo Konwent, cyklicznego wydarzenia aranżowanego 3 razy w roku w Gdańsku, Katowicach oraz we Wrocławiu.

„Tatuaż jest w Polsce coraz bardziej popularny, już nie jest przypisany jedynie subkulturom, wpisany został do popkultury. Nie mniej największą grupę klientów salonów stanowią ludzie młodzi, w wieku od 18 do 30 lat, to nie brakuje poza tym osób w wieku 30-40-50 lat” – przekonywał PAP Life tatuator i juror konkursów Karol Krawczyk.

Bez wątpliwości, że tatuaż to forma sztuki, zresztą wielu zajmujących się zawodowo wykonywaniem tatuaży to absolwenci kierunków plastycznych. Jej korzenie sięgają daleko – malowanie figury polegające na wprowadzaniu pod naskórek trwałego barwnika popularne jest, bo od ponad dwanaście tys. lat przed naszą erą.

Przez setki lat techniki ozdabiania zmieniały się, zmienna była poza tym kariera tatuażu: zarezerwowany z początku dla marynarzy, żołnierzy oraz przestępców, w XIX w. wszedł na salony – rysunki na ciele zamawiali wówczas najpotężniejsi monarchowie. Do jego współczesnej popularności przyczynili się cenieni muzycy.

Stylów malowania na ciele jest bez liku – wielu z twórców-tatuatorów ma swój własny niepowtarzalny, w którym tworzy oraz rozwija się latami. Zazwyczaj jednak jest on inspirowany jedną z kilku podstawowych odmian: old-school, new-school, dotwork, tatuaż etniczny, biomechanika oraz styl realistyczny.

Konwent to przede wszystkim święto tatuażu, ale nie brakuje także innych atrakcji. W sobotę w Katowicach można było wziąć udział w spotkaniach z dj’ingu oraz skateboardingu oraz przetestować swoich sił w roli tatuatora bananów. Najbardziej emocjonującym etapem programu dla wszystkich wystawców były konkursy w kilku kategoriach tematycznych: tatuaż niewielki czarno – szary, mały kolorowy, tatuaż tradycyjny klasyczny czy też… połączony ze Śląskiem.

Duże wrażenie na obserwatorach zrobił taniec na linie w wykonaniu Aurelie Bernard, występ tancerki burleski LouLou D’vil, czy fireshow w wykonaniu Mamadoo.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *